Dluga i obfitujaca w zwroty akcji gra. Przeciwniczka wywalila sie w 2 tygodniu i zostala bez woja. U mnie w 125 bylo juz 5 aniolow i 12 cyca dzieki czemu nadrabialem ekspansje. Niestety brak magow oraz przede wszystkim wiedzy na Corksie uniemozliwial robienie topek. Dodatkowo pierwsza topa okazala sie maxi. Po tygodniu meczarn i zrobieniu 6 topek, niestety w wiekszosci wypadl szmelc (tylko soj i tarcza), ruszylem na main city Aine. W miedzyczasie Ona odbila jedno z moich miast i zrobila 3 pickety (20 cyca), oraz jedna topke (dostala czajnik i soja), i dzieki temu FB bylo bardzo wyrownane. Duzo wieksza ilosc wojska pozwolila ostatecznie wygrac. Dzieki za gre i powodzenia dalej !