Obaj w gildii rolowaliśmy długo, u mnie oba kontrolne czary za ostatnim u oppa chyba TP za 1/2 + 3 role do DD. Ja skupiłem się na farmie banków i czyszczeniu wszystkiego co widziałem na piechotę łańcuchami aby móc dalej rolować, przez co ekspansje miałem dużo słabszą oraz mając na uwadze że TP nie było do 126(up nagi których potrzebowałem do zrobienia kons, pochłonęły troch surki i były drobne przestoje) do tego na jednym froncie musiałem uciekać tracąc i tak anioła, bo opp miał TP ze 3 tury wcześniej więc w pewnym momencie dla mnie było na prawdę kiepsko, Po dostaniu DD w gildii kolejna już 3cia utopia dała klasycznie KP. 6-7 zamków na koniec gry vs ok 9-10 u oppa. Dalekie połączenia, uporczywe AI ale jakoś czyściłem z dużą armią i dość przyjemnymi hirkami atakując AI nawet na zamkach. EasyKacman zaatakował na 2xDD z podstawki bo inaczej z zamku nie bardzo było gdzie sięgnąć nawet z logą, po czym bronił bojąc się że straci hirka którym odbijał z opcją poddania. Widząc że broni, mając kajdany, dofarmiłem jeszcze woja na 4kontrolnych aby głównym perfekcyjnym Astralem z atakiem, płatnerzem i logistyką mając niezbędne magie oraz z 3x mocniejsze wojsko zaatakowałem. W 2 tury mimo sporo gorszych statystyk złożyłbym przeciwnika który po pierwszej implozji i utracie inicjatywy przed 2-gą rundą klepnął. TFP!