U mnie drogi to był dramat, drugi tydzień logistycznie kwiczałem, ale 4 konsy do wyciągnięcia i próba rusha (nieudana przez... drogi xD). W 135 przeciwnik się wystawił na słabym bohaterze całą armią, co wykorzystałem. Ach warto wspomnieć, że crimson coatl z kebaba mocno pomógł w pacyfikacji power stacka cyklopów u przeciwnika. Bez niego jeszcze pewnie parę dni byśmy farmili przed finalką. Dzięki za gierkę!