W pierwszym tygodniu ekspansja udała się na wszystkie strony. W 116 dwell minosia pozwolił w 121 ruszyć konsę 2 w 121, po czym do 124 miałem 7 aniołów i resa idąc na pierwszą topkę. W 133 dostałbym DD i szukał ataku Darktornem na 3100 ruchu, ale przeciwnik wywalił się na konsie i poddał. Generalnie duży fart, że op nie zeskautował kons na okolicznych strefach i dałem radę się napędzić dużo szybciej. Z mojej strony mega wymagająca i satysfakcjonująca gierka bezkontaktowa. Dzięki za potyczkę i powodzenia dalej!
