Mecz mocno jednostronny, chec wymuszenia 'darmowego' restartu na prezeciwniku przyniosla odmienny efekt. Przeciwnik dostal fajna mapke i skillowych hirkow. U mnie wygenerowala sie kiblowata przejsciowka, male strefy AI bez surki oraz malo bankow. Przeciwnik zrobil szybko konse 1 i choc na AI brak zamkow z tierem 5, to w podziemiach za 6k znalazl inferno, ktore szybko dalo TP (po jedym rollu). Dodatkowo po tym samym zamkiem Golden Crow znalazl puszke na beszkach z calym powietrzem (zeby nie bylo mainem :), i w 127 wjechal w moja gildie. Szybka skillowa wygrana, gratki dla przeciwnika.