FB w 146 w moim ostatnim zamku pomiedzy Solmyrem przeciwnika i moja Aislinn.
Uciekajac przed oponentem udalo mi sie odrobic staty z topy, a przy lekko silniejszej armii udalo mi sie obic stacki przeciwnika pod armaske.
Zostalo mi 5 cyklopow i 1 wiwerna, ale win to win.
Po zrobieniu konsy 3 skoczylem DD, zeby odbic swoj main town, niestety zabraklo 2 kratek.
W 211 opp zaatakowal mnie dessa z reszta pozbieranego woja, niestety gigantyczna przewaga w statystykach i 2x wiecej many + shackle/ziemniaki/res przesadzily wynik batalii.
Dziekuje przeciwnikowi za poswiecony czas i troche zaskakujacy wynik (banki byly dopiero w trezakach i to zakopane, w generacji dosyc dluga autostrada - 4 dni drogi do 1 AI, rolle gildii... tp/res za ostatnim rollem, szkoda gadac).