Dadalusowi udało się dwoma aniołami wysłanymi na eksplorację zająć mi jedną z wiosek, a stamtąd miasto AI-a, w którym miałem gildię. Wówczas poleciał save. Tuż po loadzie ustawiłem się tak, aby wszystko odbić. Dadalusowi natomiast nie wychodzą chainy i zostawia armię na Shaktim bez książki. Wobec tego zajmuję najbliższe miasto przy Shaktim, wybijam bolków dookoła i czekam w mieście. Miałem zamiar zaatakować, ale zabrakło kilku dziesiątek ruchu, aby to zrobić (poddałem wpierw Shivę, potem wziąłem nią spelle, poddałem się i wykupiłem w najbliższym dla Shaktiego mieście). Na swojej turce 126 Dadalus klepie.