Generalnie gra w garści, ale przydzbaniłem jedną z tur w FB, przez co przeciwnik zabił Shaktiego oraz Sandro, co oznaczało, że wziął ode mnie praktycznie wszystkie arty. Ja jednak miałem czym walczyć kontrolnie (wykopałem Shaktiego, a także kontrolną Daremyth oponenta), a w dodatku oponent miał zaledwie 5 miast i 1 kontrolnego. Zaproponowałem remis, gdyż ganialibyśmy się tylko po mapie.