Kontrola: U mnie gildia szła sprawnie w 122 miałem już 4 poziom, tylko po co res za pierwszym rollem tp z piątym (gdzieś między 127 a 131), surki i cierpliwości starczyło mi na dwa role t5, pojawił się fly w 141.
Pierwsza konsa padła pod deszczem Deemera 121 (dwójeczka, do końca tygodnia jeszcze kolejne 3, miałem wtedy 9 aniołów) split armii ekspansja, mnóstwo banków (powinienem mieć 17 aniołów). Bardzo długo jedyna ziemia była na Deemerze. W 131 wszedłem do treżaka pomiędzy startówkami i miałem robić wjazd w 133, ale głupio wszedłem w hordę Ifrytów szczurem i 5 aniołów, 15 wywek i 10 cyców poszło gryźć ziemię. Wjazd się odsunął w czasie, ale za to znalazłem SoJ. Bardzo przyjemnie mi się grało. Dzięki za gierkę. TFP.
