U alvar było duzo więcej kons i ogólnie banków, za to po mojej stronie sporo smoczych było lecz kiepskie rzeczy dawały, dopiero 4 dała czajnik i kz, 146 chyba dorwałem na szczurze armie alvar, został sie jeden gigant i chyba 4 cyklopy- stracilem 2 anioły od pioruna. w 211 wysunał sie mainem koło mojego zamku, lecz miał ptaka( armia słaba ) lecz mógł uciec, zbiłem ptaka szczurem ze słabą armią i zaatakowałem mainem aby nie zdazyl uciec. po stracie maina odklepana.