Mapa bez resów obdarzyła mnie fatalnymi drogami - do najbliższego AI miałem 6,5k drogi, o innych zamkach już nie wspomnę oraz nieprzyjemnym blokiem w postaci 15k z nag blokujących mi dostęp do części startówki. Jedyne szybkie połączenie miałem do kontynuacji 6k za startówką, w którą wleciał w 122 opp na aniołku. Na startówce sporo armii do wyciągnięcia, ale zaczynać musiałem od experimentali 3 i 4. Nie pomogła też niestety gildia. Gra zakończona wjazdem oppa z DD (wykorzystując fakt, iż musiałem wystawić część armii w celu obrony zamku przed AI) oraz zabiciem 2 kontrolnych.
Tura zakończenia: 143
6lm10a
Dungeon
Luna
red
Inferno
Anabel
blue
Opis gry:
Z mojej strony gra błędów - wzięcie ziemi na Lunie w 111 spowodowało, iż potrzebowałem co najmniej 6 poziomu, by być w stanie zrobić konsę 2. Wreszcie, źle policzyłem obrażenia i Luna konsy nie przeżyła (wróciła razem z artami w czwartym tygodniu). Gdy wreszcie 124 udało się dobić konsę, to natychmiast wywaliłem jednego aniołka. Widząc jednak 4 shopy i maxi konsę w przejściówce zdecydowałem się chociaż spróbować to kontynuować i to z całkiem niezłymi rezultatami - w 131 miałem już (dopiero) 7 gigantów i 5 aniołów. Mając Tower w treżaku zdecydowałem się rozbudować go do tytanów, licząc na zaskoczenie przeciwnika. Tytany faktycznie pomogły - gdy przeciwnik zobaczył armię (jeszcze przed ulepszeniem) pod swoim zamkiem startowym, zdecydował się na poddanie gry.
Tura zakończenia: 147
6lm10a
Dungeon
Luna
white
Inferno
Anabel
white
Opis gry:
Dostałem turbo mapkę, 3 konsy na biomie, 2x4 i dwojeczka, niestety luna nie chciała dać ziemii i musiałem jej kupić. Turbo gildia również, za 1 rollem tp, za drugim res i fly z bomby a dd za 1 rollem.
