Gra nie miała szansy się rozwinąć, bo przeciwnik poddał w 116 (mało surki, strata jakichś wiwek, nierozwinięci bohaterowie i odechciało mu się kontynuować). Na bocznych strong, cove i drugi fortress, więc z gildią byłoby krucho. Zdążyliśmy zająć cove i fortress, na startówce dwell wiwki. Pewnie armie opierałyby się głównie na tych wiwkach, bo kons prawie nie było. Dzięki za grę.