Mapa ani nie dała żadnego boosta na start, ani nie pokazała na biomie żadnego banku. Obaj więc rozbudowywaliśmy armię w zamku pod koniki, a gildia szła w bocznym. Ale dokonaliśmy tu innych wyborów - @eurano w Tower (zgodnie ze sztuką) a ja w Rampart. I tu dopisało mi szczęście, bo do TP nie dokopaliśmy się obaj, ale ja znalazłem przynajmniej ressurect za free z kapliczki, a @eurano kilkukrotnie po niego rolował.
W każdym razie szczęście było dziś chyba po mojej stronie, bo nie dość, że Malekith rozwinął mi się idealnie i szybko, to kierunek ekspansji pozwolił odkryć w drugim tygodniu dwa pogi i zagłębie z puchami – wszystko na jednej strefie. Statystyki wzrosły momentalnie, w armii pojawił się anioł, zrobiło się późno i @eurano zdecydował o zakończeniu gry.
Jeszcze raz dzięki @eurano za meczyk i do zobaczyska w nowym sezonie!