Mecz »Herosolo vs Suonic
Herosolo

h3dm1

Stronghold Terek red
Stronghold Gundula blue

Bany

  • Crag Hack
  • Gretchin
  • Tyraxor

Opis gry:

Stare piłkarskie porzekadło głosi, że jeżeli przeciwnik plusuje na h3dm1, to znaczy że widzi u siebie jakieś fajne perspektywy. Jeszcze starsza i jeszcze bardziej piłkarska zasada mówi jednakże, że jeżeli przeciwnik plusuje na h3dm1, a ty widzisz w karczmie Ciele, Aislinn i Solmyra, to nie może mieć ciekawszych perspektyw. Mimo tego, mapa była koszmarna. Złota tyle co kot napłakał, mega trudni strażnicy do bocznych stref, expa naprawdę niewiele, a gdy się pojawiły pierwsze banki, to pilnowało ich 40 minosiów. Nie ma sensu udawać, że to nie Ciele była mvp tej rozgrywki i pozwoliła zyskać tempo. No i gildia w towerze, która dała tp z bomby (choć z drugiej strony 4 rolle i dalej nie było dd. Z tymi rollami to w ogóle pepega, slowa nie szło złapać, po view air rollowałem kilka razy i w końcu się odpuściłem xd). Mimo wywrotki w 3 tygodniu po głupim pójściu szczurem na szopa trójkę, w którym pokarała ujemna moralka, udało się wrócić do gry i wyfarmić sporo wojska po obu stronach pewnej jakże zacnej strefy, do której niełatwo było się przebić. Herosolo poddał grę w 142 gdy zobaczył, że ma znacznie słabszą armię i gdy zacząłem mu przejmować miasta.

Tura zakończenia: 142

Zwyciężył: Suonic

Mecz wprowadził: siofo


Zwycięzca meczu: Suonic

Suonic