Gdy zobaczyłem Deemera w tawernie, wiedziałem że będę plusował mapkę. Deemer po kolei obskoczył kamień expa, kraśkarnię, churchyard i puszkę 10k expa na 100+ mumiach. 122 wjechała konsa dwójka, co ułatwiło ekspansję. Obaj całą grę byliśmy bez TP, natomiast dzięki town portalom w treżakach i korzystnym połączeniom między nimi można było skakać po niemal całej mapie bez magii :d 127 zacząłem odbijać zamki rywalowi, 132 został tylko z trzema i poddał grę.