Po mojej stronie sypnęło premium hirkami (Ciele, Grindan, Alamar), stajnią przy drodze, TP bez rolli i mało uciążliwymi AI. Banków też nie brakowało.
Przeciwnik mimo posiadania 2 restartów zdecydował się grać mapę, bo widział kilka kons, jednak wszystkie okazały się duże, a AI bardzo skutecznie się broniło.
Po tym jak pokazałem anioła w tawernie, przeciwnik poddał w 124.